Przejdź do głównej treści Przejdź do wyszukiwarki Gminna Biblioteka Publiczna w Siennicy

WAKACYJNE CZWARTKI

Utworzono dnia 12.09.2019

Radość, która udziela się innym

Radość dzieci, wspólna zabawa, taniec z dziećmi i rodzicami w parku oraz rozbicie trzech kolorowych piniat: tak zakończyły się Wakacyjne Czwartki zorganizowane w Gminnej Bibliotece Publicznej w Siennicy. Natalia, Angelika, Klaudia należące do grupy dziewięciu wolontariuszek, poprowadziły grę terenową oraz taniec na ostatnim czwartkowym spotkaniu.

Skąd pomysł na wolontariat „Wakacyjne Czwartki” w siennickiej bibliotece?

Idea zrodziła się w Ośrodku „Przylesie” w Bożej Woli, gdzie od kilku lat istnieje grupa woluntariuszek. Należą do niej licealistki oraz studentki, które co jakiś czas wybierają się z wizytą do Domu Seniora Kaśmin w Drożdżówce, aby porozmawiać z osobami starszymi, samotnymi, chorymi. Jedną z nich jest Pani Ania, wspaniała osoba, która na zawsze zapisała się w pamięci mieszkanek „Przylesia” jako zaradna, radosna gospodyni, która jeszcze kilka lat temu regularnie przywoziła rowerem do Bożej Woli sporą ilość jaj, ułożonych misternie w koszyku. Nigdy żadne z nich się nie zbiło, mimo że droga liczyła kilka dobrych kilometrów. Teraz Pani Ania mieszka w Drożdżówce i chociaż nieco podupadła na zdrowiu, to nie straciła dobrego humoru i żywiołowości.

Któregoś dnia pomyślałyśmy: czemu by nie przygotować czegoś dla wszystkich mieszkańców domu seniora? Wtedy zrodził się pomysł zrealizowania małego projektu wolontariatu łączącego dzieci, młodzież oraz osoby starsze.

Biblioteka w Siennicy było idealnym miejscem, aby zrealizować nasze marzenia. Nie zawiesiła swojej działalności w wakacje, a pracujące w niej Pani Ela i Pani Monika przyjęły ten pomysł entuzjastycznie. Otrzymałyśmy zgodę, która nie była bynajmniej formalnym udostępnieniem lokalu, lecz od samego początku ścisłą współpracą z obustronnym zaangażowaniem i motywacją, aby zrobić coś dla dzieci i z dziećmi dla innych.

Spotkania odbywały się w każdy czwartek lipca i sierpnia. Program obejmował warsztaty plastyczne prowadzone przez Pana Ryszarda oraz zajęcia organizowane przez wolontariuszki z „Przylesia”. Na rozgrzewkę była zabawa prowadzona przez Olę, Natalię i Olę, czasem odbyła się krótka pogadanka: Zuzia z Natalią mówiły o dobrych manierach, Julia – na temat posłuszeństwa. Głównym punktem programu były warsztaty teatralne prowadzone przez Danutę. Z kolei Monika, najwierniejsza wolontariuszka wakacyjnych czwartków, pomagała Panu Ryszardowi w przygotowaniu scenografii do inscenizacji „Małego Księcia”, przygotowanej dla mieszkańców DPS w Drożdżówce.

Miłym zaskoczeniem dla wszystkich wolontariuszek była liczba dzieci, które wzięły udział w zajęciach. Na pierwsze spotkanie pojechałyśmy z postanowieniem, że jeśli chętni nie dopiszą, to wystawimy sztukę razem z tymi, którzy przyjdą. Okazało się, że kilkanaścioro dzieci obsadziło wszystkie role sztuki, napisanej na podstawie książki francuskiego pisarza Antoine de Saint-Exupéry’ego.

Na jednych z ostatnich zajęć mieliśmy gościa z Meksyku: Rosamarię, która pomagała w sierpniu w pracy w Ośrodku „Przylesie” i chciała dołączyć do wolontariatu. Z jej spontanicznej inicjatywy zrodził się pomysł zakończenia naszych spotkań wspólną zabawą z rodzicami. W dniu, kiedy pojawiła się w bibliotece, zaprosiła wszystkich: „Vamos a invitar a la fiesta vuestros padres, abuelos, hemanos, vecinos y amigos! Jugamos juntos y yo os prepare una sorpresa mejicano” (Zaprosimy na zakończenie waszych rodziców, dziadków, rodzeństwo, sąsiadów oraz przyjaciół! Będziemy się wspólnie bawić, a ja przygotuję Wam meksykańską niespodziankę).

29 sierpnia odbyło się zapowiedziane spotkanie. Rozpoczęło się grą „pięćdziesiątką”, w której wzięły udział trzy drużyny – dzieci z rodzicami (trzeba przyznać, że udział rodziców był zaskakująco aktywny!). Finałem gry było rozbicie trzech piniat, po jednej przez każdą grupę. Piniaty, jak wytłumaczyła nam ich autorka Rosamaria, to meksykański zwyczaj, który stał się obecnie popularny w wielu krajach. Na początku był związany z Bożym Narodzeniem, a zabawie towarzyszyła katecheza. Piniata, czyli wykonana z papieru i kolorowych bibuł prosta konstrukcja z siedmioma rogami symbolizowała 7 grzechów głównych. Należało ją zniszczyć. W niej były ukryte różne niespodzianki dla dzieci, słodycze, owoce, itp., które oznaczały łaskę, jaką otrzymujemy po walce z grzechami. Obecnie piniata jest zabawą dla dzieci na różne okazje.

Udało nam się szczęśliwie rozbić nasze piniaty. Niektórzy dokonali tego już za trzecim uderzeniem, innym zajęło to więcej czasu. Ochotnicy, którzy z zawiązanymi oczami uderzali w piniatę kijem, zdobyli dla swoich drużyn wiele wspaniałych niespodzianek, przygotowanych dla dzieci przez Bibliotekę. Na zakończenie spotkania wspólnie zatańczyliśmy „belgijkę”.

Wakacyjne Czwartki udało się zrealizować dzięki temu, że wszyscy dali z siebie wszystko. Dzieci spisały się na medal! Uczestnicy dzielili się swym entuzjazmem i zaangażowaniem. Ostatecznie nie wiadomo, kto został najbardziej ubogacony: osoby starsze, dzieci czy same wolontariuszki… Jedno jest pewne: radość dzieci udzielała się wszystkim.

WAKACYJNE CZWARTKI

Utworzono dnia 12.09.2019, 14:07